11.11.2010

„Smak, na który warto czekać”

Staruszka upozowana na „zapuszkowaną” przestępczynię uwiecznioną na zdjęciu do więziennego rejestru. Tak w warszawskim metrze reklamuje swoje konserwy firma Dawtona.

Smak? Kompletny brak smaku, o sensie nie wspominając.

Dopisek
Ze strony internetowej Dawtony można się dowiedzieć, że to firma dojrzała zarówno pod względem samego przedsiębiorstwa (...), jak i pod względem dojrzałości owoców i warzyw.
 

1 komentarz :

  1. Ja bym to uznał za dowcip w stylu reklam Praktikera ('Dozorcy -- zamiatajcie do Praktikera!', 'Ogrodnicy -- w te pędy do Praktikera!' itd.), no ale jeszcze młody szczaw jestem. Bardziej mnie przeraża, jak będą wyglądały reklamy, gdy będę w wieku tej pani -- jak w podstawówce zezłoszczony chciałem dogryźć koleżance, mówiłem 'głupia jesteś'; dziś zza okna słyszę -- 'liżesz pałę nauczycielowi'...

    OdpowiedzUsuń