24.05.2012

Arachidy i fistaszki

Dwa dni temu w Carrefourze w warszawskiej Arkadii:

Arachidy i fistaszki, i jeszcze orzeszki ziemne, to to samo. Może w Carrefourze myślą, że jak w łupinkach, to już co innego?

Dopisek
Cena na pozór jednakowa – 9,99 za kilogram. Na pozór, bo kupując carrefourowe fistaszki, płaci się też za niejadalne łupinki. Więc może to błąd celowy, żeby jakoś usprawiedliwić cenę w gruncie rzeczy wyższą ? Próba przekonania klienta, że kupuje co innego?

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz