Poseł Macierewicz (…) próbuje zakrzyczeć rzeczywistość. A ona coraz bardziej skrzeczy, a nawet wrzeszczy.Skrzeczy nie rzeczywistość, tylko pospolitość. U Wyspiańskiego, w Weselu (akt I, scena 24). Poeta do Gospodarza:
(…)
tak by się nam serce śmiało
do ogromnych, wielkich rzeczy,
a tu pospolitość skrzeczy,
a tu pospolitość tłoczy,
włazi w usta, uszy, oczy
(…)
Tyle że skrzecząca pospolitość nie pasowałaby dziennikarce do kontekstu. Ale czy to usprawiedliwia przeinaczanie słów wieszcza?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz