Bijemy się w piersi: pokręciliśmy afterwards i afterwords. Przepraszamy!
W związku z tym to, co tu było wcześniej, nie miało sensu. W związku z tym zostało skasowane.
Uff!
Dopisek
Oj, będziemy teraz na zimne dmuchać, ale mamy nadzieję, że strach przed błędem nas nie sparaliżuje.
Zaryzykuję i odpowiem: dlatego że w języku angielskim nie ma słowa afterwords. Opisane znaczenie pasuje do słowa afterward(s), co znaczy później, potem. Natomiast forma afterwords istnieje jedynie jako liczba mnoga afterword, czyli epilog.
OdpowiedzUsuńWięc skąd w słowniku Stanisławskiego taka forma? Tego już nie wiem.
Faktycznie, ryzykowna hipoteza. :)
OdpowiedzUsuńNie ma -
OdpowiedzUsuńhttp://www.ling.pl/index.jsp?word=afterwords
oraz http://www.thefreedictionary.com/afterwords
tę ryzykowną teorię potwierdzają :)
W "Wielkim słowniku angielsko-polskim PWN-Oxford" (2002)- jest.
OdpowiedzUsuń