W Wielkimi słowniku ortograficznym PWN (2006) imion zakończonych na -ah pewnie dałoby się znaleźć więcej, ale ponieważ imiona obce nie są w nim samodzielnymi hasłami*, można do nich dotrzeć, tylko jeśli się zna nazwiska, przy których stoją (wyjątkiem jest Kayah).
Znaleźliśmy:
– Deborah (Kerr),
– Hannah (Arendt),
– Kayah,
– Oprah (Winfrey),
– Sarah (Bernhardt),
– Sarah (Vaughan).
Pytania
1. Dlaczego WSO PWN uznaje Hannah, Kayah, Oprah, Sarah za nieodmienne, a Deborah każe odmieniać (Deborze, Deborę)?
2. Dlaczego WSO PWN nie zawiera imion obcych jako samodzielnych haseł?*
3. Dlaczego w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN (2006) imię pani Bernhardt jest odmienione: Występy (Sary) Bernhardt?
*Dopisek
Jednak niektóre obce imiona są w WSO PWN samodzielnie, na przykład Bill, François, John, Louis.
18.12.2008
Ach, te imiona z -ah!
Etykiety (tagi):
braki w słownikach
,
imiona
,
język angielski
,
pwn
,
słowniki
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Dlaczego WSO PWN uznaje Hannah, Kayah, Oprah, Sarah za nieodmienne, a Deborah każe odmieniać (Deborze, Deborę)?
OdpowiedzUsuńDlaczego w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN (2006) imię pani Bernhardt jest odmienione: Występy (Sary) Bernhardt?
Moja hipoteza: czasem bardzo trudno oprzeć się zdrowemu rozsądkowi, stąd (mimowolne?) ustępstwa na jego rzecz w tych dwóch przypadkach.
bag_of_bones
Bardzo nam ta hipoteza przypadła do gustu.
OdpowiedzUsuńNa wstępie pozwolę sobie na pytanko: czy Pszetfurnia bywa na ogólnopolskim dyktandzie? Tylko tak tłumaczyłbym wnikliwą znajomość WSO PWN, znamionującą wertowanie wręcz hasło po haśle...
OdpowiedzUsuńDo przytoczonych wytropień dorzucę jeszcze dwa znane mi przykłady - tylko dwa, ale znów, jakże intrygujące:
Sarah Kirsch - Sarze Kirsch itd.
Sarah Margaret Fuller - ndm
To ewidentne ortograficzno-gramatyczne nieuregulowanie też od dawna nie daje mi spokoju. Brak przykładu imienia z -ah w regule [240] (odmiana imion żeńskich) wygląda na typowo strusią politykę...
Na dyktandzie nie bywamy - WSO wertujemy przy pracy: korekcie, redagowaniu, tłumaczeniu.
OdpowiedzUsuń„Strusia polityka” - tak jest, z ust nam to migni wyjął (wyjęła?).
Tłumaczę się formą "tłumaczyłbym" :)
OdpowiedzUsuń