Wiesław Boryś w Słowniku etymologicznym języka polskiego (Wydawnictwo Literackie, Kraków 2008) twierdzi, że Jędrzej Śniadecki:
(...) neologizm Jędrzeja Śniadeckiego (1856 r.)
Być może czyni to za Słownikiem języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego (wydanie na CD: Wydawnictwo Naukowe PWN 1997), gdzie czytamy:
(...) wyraz wprowadzony przez Jędrzeja Śniadeckiego (w r. 1856)
Tymczasem Władysław Kopaliński w Słowniku mitów i tradycji kultury (PIW, Warszawa 1987) pisze:
Wyraz wprowadzony do polszczyzny w 1853 na miejsce kwasorodu przez ucznia Jędrzeja Śniadeckiego, dr. med. Jana Oczapowskiego (...),
a Jan Parandowski w Alchemii słowa (Czytelnik, Warszawa 1976, s. 208-209):
Jędrzej Śniadecki (...) Oxygenium przełożył dosłownie: kwasoród. Niech nam ten wyraz posłuży za przykład, co znaczy w słowotwórstwie inwencja. Oto bowiem w jakiś czas później chemik Oczapowski zastąpił ciężki „kwasoród” swym pięknym wynalazkiem: tlen.
Kto ma rację?
14.05.2010
Kto nazwał tlen tlenem?
Etykiety (tagi):
błędy w słownikach
,
wątpliwości
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Podjął Pan pożyteczą inicjatywę i mam nadzieję, że z czasem ją Pan jeszcze rozwinie.
OdpowiedzUsuńJeśli mogę zgłosić jakąś uwagę: nadmiar kolorów, załączników na stronie, sprawia, że jest dość nieprzejrzysta - grozi oczopląsem, przynajmniej mi :)
Podstawowy problem z wersją Borysia i Doroszewskiego polega na tym, że Jędrzej Śniadecki zmarł w roku 1838.
OdpowiedzUsuńRoman Mierzecki w książce Rozwój polskiej terminologii chemicznej podaje, że nazwę tlen zaproponował Oczapowski w roku 1850, natomiast 1853 to rok publikacji Projektu do słownictwa chemicznego autorstwa Oczapowskiego i (Józefa) Seweryna Zdzitowieckiego, w którym autorzy zalecają stosowanie tejże nazwy.
Po kolei:
OdpowiedzUsuńRozwój
Jeśli nie tylko ilościowy, to na przykład w jakim kierunku?
Oczopląs
Pewnie kiedyś coś tu pozmieniamy. Na razie tego nie robimy z braku czasu i z obawy, żeby czegoś nie zepsuć.
Tlen
No to już wiadomo, że to nie mógł być Śniadecki.
Bardzo fajny artykuł, nie wiedziałem, że jest tylko osób, które interesowały się tlenem.
OdpowiedzUsuń