Byloby latwiej, gdyby prawy alt byl domyslnie ustawiany na przycisniecie, znak, nie na przycisniecie w trakcie znaku jak teraz (por. tylde, ktora dziala w ten sposob -- jako "deadkey"). A jeszcze sensowniej byloby uzyc duzych liter zamiast czesci diakrytykow, co zmniejszyloby uzycie alta, zwiekszylo shifta --dobry pomysl dla wszystkich jezykow pisanych lacinka. Arabski czy hebrajski np. nie ma wielkich liter i nikt od tego nie umarl.
Byloby latwiej, gdyby prawy alt byl domyslnie ustawiany na przycisniecie, znak, nie na przycisniecie w trakcie znaku jak teraz (por. tylde, ktora dziala w ten sposob -- jako "deadkey"). A jeszcze sensowniej byloby uzyc duzych liter zamiast czesci diakrytykow, co zmniejszyloby uzycie alta, zwiekszylo shifta --dobry pomysl dla wszystkich jezykow pisanych lacinka. Arabski czy hebrajski np. nie ma wielkich liter i nikt od tego nie umarl.
OdpowiedzUsuń