Leroy Merlin w warszawskiej Arkadii:
Nic nowego, merlinowa odmiana znanego od dawna hasełka-ostrzeżenia „Towar podaje sprzedawca''. Tylko dlaczego doradca handlowy? Bo to brzmi bardziej dostojnie? Bo jak mierzy i docina, jest kimś więcej niż sprzedawcą? To może ekspedientka w pasmanterii odmierzająca kawałek gumki do majtek powinna się nazwać doradczynią handlową, bo umie na przykład doradzić, ile gumki kupić, żeby nie cisnęła?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz