Emrod przeskoczy zapory,
Idzie pomiędzy potwory,
Śmiało rękawiczkę bierze.
Jasne, kpimy. Z Moniki Jaruzelskiej, która ten wyimek z Schillerowskiej Rękawiczki przytoczony we właśnie wydanej książce Towarzyszka Panienka (Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2013) opatrzyła przypisem: „Fryderyk Schiller, Rękawiczka [w:] Ballady, Wyd. Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek, Warszawa 1989”, pominąwszy taki drobiazg, jak nazwisko tłumacza (którym był Adam Mickiewicz). Kpimy też z wydawnictwa, z jego trzech redaktorek i dwóch korektorek, które powinny to zauważyć i błąd naprawić.
Kpimy bynajmniej nie dobrotliwie, bo to jest jaskrawy przykład szerzącego się w Polsce ignorowania wkładu tłumaczy w dzieło udostępniania zagranicznej literatury.
O, to to!
OdpowiedzUsuń