8.07.2008

Disce puella latine

Dziś w "Wyborczej" świetna dziennikarka napisała w swej cowtorkowej opinii (a korekta to puściła):

Chodzi o to, aby w sprawach polityki zagranicznej przyświecało mu [prezydentowi] hasło: Primus non nocere.

My byśmy woleli, żeby mu przyświecało nieco inne: Primum non nocere.

Dopisek
To pewnie skutek pomieszania primum non nocere z primus inter pares.

Więcej...
Więcej...

1 komentarz :

  1. Już angielski nie wystarcza, biorą się za łacinę? A ja jestem starej daty - proponuję posługiwać się naszym ojczystym to znaczy polskim językiem. Może wtedy nie będzie takich wpadek, a i przeciętny Kowalski więcej zrozumie.

    OdpowiedzUsuń