Wejście do sklepu z butami w centrum handlowym Promenada
w Warszawie.
Śmieszne?
Dopisek
W logo firmy jest sympatyczny szop (po łacinie Procyon).
6.10.2008
Ponglish
Etykiety (tagi):
anglicyzmy
,
język angielski
,
ponglish
,
reklama
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Gdybyż jeszcze był to "Szu Szop" - czyli poczciwy "shoe shop"...
OdpowiedzUsuńPamięć czasem płata figle. Nasza wydobyła teraz nagle ze swoich zakamarków przeczytane gdzieś bardzo dawno - chyba w artykule o języku polonii amerykańskiej - wyrażenie siusiaj boj. Co to takiego? Ha! Shoeshine boy, czyli czyścibut.
OdpowiedzUsuń