Polska bierność wyborcza ma swe charakterystyczne rysy. Po pierwsze, jest ona astronomicznie wysoka, nawet z perspektywy wschodnio-środkowo-europejskiej – jest niższa prawie o 20 proc. niż w krajach ościennych (...), a o ponad 30 proc. w stosunku do krajów zachodnioeuropejskich.Skoro nasza bierność, dużo niższa niż u sąsiadów, jest astronomicznie wysoka, to u nich już chyba prawie nikt głosować nie chodzi. Tak, panie profesorze?
Dopisek
Profesor Markowski przysłał nam e-mail, z którego wynika, że braku logiki w zacytowanym fragmencie winna jest redakcja, bo „wycięła w tym miejscu cały akapit”.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz