13.05.2012

Przyszedł nam do głowy pudding bananowy

Spokojnie, dalej rymów nie będzie.
No więc przyszedł i znaleźliśmy w internecie filmik demonstrujący, jak się taki pudding robi. W dwudziestej dziewiątej sekundzie narratorka mówi:
... simmer two inches of water...
a my wtedy widzimy na ekranie tłumaczenie na polski:


Błędne tłumaczenie, bo inch to cal, czyli 2,54 cm, więc two inches (dwa cale) to nie dwa centymetry, tylko pięć centymetrów. 

Można też mieć zastrzeżenia do przetłumaczenia simmer jako zagotować, bo simmer to nie gotowanie w ogóle, lecz powolne, na wolnym ogniu.

Dopisek
Damy znać, jak nam ten pudding wyszedł. Na razie szukamy potrzebnej do niego skrobi kukurydzianej. Może Państwo wiedzą, gdzie ją można kupić w Warszawie?

Dopisek
Pudding się nie udał – w ogóle nie zgęstniał. Nie mamy pojęcia dlaczego.

5 komentarzy :

  1. Skrobię kukurydzianą można kupić w Bomi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy! Najbliżej chyba w Klifie, na Okopowej.

    OdpowiedzUsuń
  3. cerealkillah21.05.2012, 18:09

    Nie udał się bo może garnek za duży jest? niezbyt precyzyjne jest określanie ilości wody w calach. w zależności od średnicy objętość będzie się zmieniać.

    OdpowiedzUsuń
  4. A czy nie ważniejsza od objętości wody jest wysokość, na jaką zanurzy się w niej micha z puddingiem – czyli właśnie dwa cale?

    OdpowiedzUsuń
  5. cerealkillah22.05.2012, 14:09

    Wysokość jest rzeczywiście ważniejsza. Nie doczytałem, że to do kąpieli wodnej jest potrzebna. Upierałbym sie jednak, że ten zwrot jest nadal mało precyzyjny. Kiedy wstawimy miskę o małej średnicy w garnku, większa część mieszaniny będzie powyżej poziomu wody. Lepiej byłoby napisać na przykład, że poziom wody w garnku ma być wyższy niż zawartości miski. Chociaż swoją drogą, pomyślałbym, żeby naczynie umieścić nad wodą zamiast w niej zanurzać (tak, jak roztapia się czekoladę do deserów, albo uciera jajka do ajerkoniaku).

    OdpowiedzUsuń