25.01.2010

Atlantyda nie daleko

Wydawnictwo PERT, Warszawa

Nie czytaliśmy tej książki. Gdybyśmy ją przeczytali, to może byśmy wiedzieli, czy to czasem nie jest prowokacja autora (jak w książce Kołodki). Bo jeśli błąd, to matko boska! Kompromitacja.

W każdym razie samo Wydawnictwo PERT pisze raz tak, raz siak, a w recenzji
w weekendowej „Wyborczej” jest na papierze niedaleko, ale w internecie nie daleko.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz