28.02.2015

Różnica przeciwprostokątnej i przyprostokątnej

Z hasła różnica w Multimedialnym słowniku szkolnym PWN (wersja 2.0):


Zaraz, zaraz. To przeciwprostokątna i przyprostokątna są liczbami? Czyżby? A może jednak bokami trójkąta, czyli odcinkami?

Ten sam błąd jest w Innym (nie spodziewaliśmy się, że aż tak) słowniku języka polskiego PWN pod red. M. Bańki (Warszawa 2000).

Żebyśmy się nie mieli czego czepiać, powinno być: Różnica długości przeciwprostokątnej i przyprostokątnej wynosi …

22.02.2015

Co to jest Puglia

Puglia to włoska – podkreślamy: włoska – nazwa włoskiej prowincji, która po polsku nazywa się Apulia.

Tymczasem w dwóch książkach z cyklu świetnych kryminałów Donny Leon o komisarzu Brunettim wydawanych przez Noir sur Blanc znaleźliśmy tylko Puglię: w „Krwi z kamienia” na s. 70, 76, 184 i 185 (puglijskiego) i w „Kwestii wiary” na s. 88 i 89. Nie wszystkich „Brunettich” przeczytaliśmy. Jak jeszcze gdzieś natrafimy na Puglię, damy znać.

Dopisek
Natrafiliśmy. W „Stroju na śmierć” na s. 348: Przez dwa tygodnie przebywałem w Puglia. Błąd do kwadratu. Jak już musiała być Puglia, bo nikt w Noir sur Blanc nie wiedział, że to po polsku Apulia, to jednak wszyscy powinni wiedzieć, że to słowo należy odmieniać.

26.01.2015

Uprawa nawożenia

Co to takiego? Nonsens, ale tym się właśnie zajmuje znany instytut w Puławach. Tak w każdym razie wynika z jego strony internetowej, z nadruków na firmowym papierze do korespondencji, którym się posługują kierownicy zakładów i dyrektor, z okładek instytutowych publikacji.

















Instytut ma osiemdziesięciu pracowników naukowych, ale najwidoczniej żadnemu z nich, z dyrektorem włącznie, nie przeszkadza, że używają nazwy, rozpowszechniają nazwę, w której jest błąd. Błąd  kompromitujący, zwłaszcza dla placówki naukowej, bo świadczy o niedostatku umiejętności logicznego myślenia.

Zachodzimy w głowę, jak to możliwe, że ten błąd tak się zakorzenił, bo przecież ani w akcie powołującym instytut do życia, ani w innych aktach prawnych go nie ma:









Nie uniknął go jednak minister rolnictwa, zatwierdzając statut instytutu, gdzie na stronie tytułowej czytamy:









choć w tym samym dokumencie, kilka stron dalej, przytoczono bez błędu rozporządzenie Rady Ministrów:



***
Chociaż wymagałoby to sporo zachodu i trochę kosztowało, chyba warto, żeby instytut zatroszczył się o ten nieszczęsny niezbędny przecinek.

Dopisek
Nie ma przecinka również na tablicy przy bramie prowadzącej na teren instytutu:






Jest to fragment zdjęcia autorstwa dr inż. Anny Nieróbcy. Całe zdjęcie można zobaczyć tutaj. Nawiasem mówiąc, w tekście prezentującym panią doktor przecinek w nazwie instytutu jest.

Dopisek
Czy nie można instytutowi zarzucić, że łamie prawo, uparcie posługując się inną nazwą niż nadana mu w stosownym rozporządzeniu?

25.01.2015

Oddziedziczyć

Do tej pory słyszałem to czasem z ust dwóch znajomych pań, matki i córki (błędy językowe też się, no właśnie, dziedziczy). Teraz przeczytałem na papierze:
– Na pewno nie wiesz, gdzie był ten dom? Ten, który oddziedziczyli Quine i Fancourt? – spytał, wkładając spodnie.
na s. 125 w Jedwabniku Roberta Galbraighta (Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2014, przełożyła Anna Gralak, redakcja Małgorzata Grochocka, korekta Anna Kurzyca).

5.01.2015

Tfurcze C&A

Zajrzeliśmy na ich stronę. Chyba sobie kupili słownik, bo błąd został poprawiony.

23.11.2014

Ulepek z Nowego Orleanu

Przystanąłem przed rysunkiem Dona Daveya przedstawiającym nowoorleańską St Peter Street nocą, zapatrzyłem się w słowa mint julep



… i przypomniało mi się, że już dawno miałem zamiar coś o tym napisać.

Mint julep, albo po prostu julep, to amerykański słodki drink z miętą. I co?, powie ktoś. Przecież tego można się dowiedzieć ze słownika angielsko-polskiego. Zgoda, ale kto wie, że słowo julep należało kiedyś do polszczyzny i znaczyło to samo co w słowniku „warszawskim” ulepek?

„Online Etymology Dictionary” wyjaśnia, że julep trafił do języka angielskiego taką drogą: perskie gulab (woda różana) → arabskie julab → łacińskie julapium → starofrancuskie julep, i znaczył wtedy, w czternastym wieku, to samo co w słowniku „warszawskim”. Można chyba przypuszczać, że podobna była droga tego słowa do polszczyzny.

Dopisek
Perskie gulab tkwi też w nazwie znanego i w Polsce indyjskiego deseru gulab jamun:

Mancewicz wzuł szlafrok

Stanisław Mancewicz, w Maisons-Lafitte, o czym poinformował w „Tygodniku Powszechnym” numer 47, co tak wygląda w Kindle'u:


Mając w pamięci nasz wpis sprzed półtora miesiąca, mniej byśmy się zdziwili, gdyby S. Mancewicz napisał podczas ubierania szlafroka.

Dopisek
Na wszelki wypadek wyjaśniamy, że wzuwa się buty, laczki, kapcie, bambosze, oficerki itp., a szlafrok można na przykład wdziać.

16.11.2014

Szpiedzy, czyli pieprz i sól

Kawałek wzoru pokrywającego ceratę okrywajacą stoliki na korytarzu jednego z warszawskich szpitali:


Zabrakło literki c. Powinno być spices, wtedy całość można by (od biedy) przetłumaczyć jako Przyprawy. Pieprz i sól.